Jakiś czas temu, no dobrze będzie ze cztery lata temu (jak ten czas leci!) wyplatałam frywolitkowe koszulki na jajka. Zużyłam prawie cały swój zapas drewnianych jajek. Jedno nie doczekało się koszulki i choć pomalowane i gotowe, czekało na swój czas w pudełku. W końcu zrobiłam jajo w jajo i zamiast frywolitkowej koszulki ubrałam je w mediowe wdzianko :)
W pracy wykorzystałam papierowe różyczki, mikrokulki 13Arts, mgiełkę 13Arts Chalk Yellow Amber i żółtą mgiełkę własnej produkcji.
Jajko zgłaszam na wyzwania:
Zainspirowało mnie zdjęcie z pisankami
ubranymi w koszulki, przypomniało mi
o moim czekającym jajku :)