Zawsze przy okazji różnych imprez (u mnie wesele) występuje ten sam problem: co ja na siebie włożę? :D Oprócz ubrania głównego, czytaj sukienki, pozostaje jeszcze kwestia dodatków. Młody zajmuje mi dużo czasu, więc nie mam kiedy biegać po sklepach. Poza tym, to co w nich oferują najczęściej mija się z moim gustem. Postanowiłam sama coś sobie zrobić. Bardzo podobają mi się komplety robione przez Agę i właśnie na jej pracach się wzorowałam (oczywiście za pozwoleniem). Kryształki Swarovskiego pomieszałam ze szklanymi, w końcu trzeba trochę oszczędzać :P
środa, 31 sierpnia 2011
niedziela, 21 sierpnia 2011
Frywolitkowa zajawka i ...
Wyszperałam w necie kolejną książkę z ciekawymi frywolitkowymi wzorami. Tak dawno nie trzymałam czółenek w rękach, że nie mogłam oprzeć się pokusie i zabrałam się za jeden projekt...
A teraz coś z zupełnie innej beczki... :D Pewnego dnia, a raczej o godzinie 3 pewnej nocy, napisałam limeryk dla synka:
Takie są skutki wiecznego niewyspania :P
Zapraszam do Titanii na Twórczy Weekend
A teraz coś z zupełnie innej beczki... :D Pewnego dnia, a raczej o godzinie 3 pewnej nocy, napisałam limeryk dla synka:
"Raz Tymek stwierdził: Czas na zmiany!
Nie chcę być dłużej co dzień kąpany.
Ciągle trzeba uważać,
żeby się nie narażać
i by z kąpielą nie zostać wylanym"
Zapraszam do Titanii na Twórczy Weekend
Etykiety:
frywolitka
wtorek, 9 sierpnia 2011
Miś Fizzy cz. 3 ost.
Poszło szybciej niż się spodziewałam :D Może jestem troszkę niewyspana, ale przynajmniej metryczka gotowa. Obrazek kombinowany z różnych wzorów, ale chyba nie wyszedł najgorzej. Mam nadzieję, że samemu zainteresowanemu osłodzi choć trochę trudny start w życiu. Nie dość, że urodził się miesiąc przed czasem, to jeszcze 1 czerwca, więc będzie dostawał jeden prezent "dniodzieciowo-urodzinowy" (wybaczcie za tą nowomowę). Na dodatek rodzice (konkretnie to ojciec wybierał) dali mu na imię Mikołaj, więc znów będzie tylko jeden prezent imieninowo-mikołajkowy... Coś mi się wydaje, że gdy podrośnie, to wytknie to rodzicom jeszcze nie raz :P
Etykiety:
haft krzyżykowy
wtorek, 2 sierpnia 2011
Miś Fizzy cz. 2
Proszę Państwa, oto Miś... :) Pomalutku przybywają kolejne elementy. Pozostaje dorobić backstitche, wyszyć imię i można oprawiać. Ot taka mała, prosta metryczka :D
Etykiety:
haft krzyżykowy
Subskrybuj:
Posty (Atom)