środa, 26 stycznia 2011

AAN cz. 4

Święta już dawno minęły, a mój haft nie doczekał się ukończenia. Nic jednak straconego. W ramach walki z UFO "męczę" się z nim dalej. Do grudnia powinnam skończyć :P

10 komentarzy:

  1. zapowiada się pięknie! już jest pięknie! i podziwiam, bo ja o świątecznych ozdobach już nie myślę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale widzisz, motyw jest bardzo Walentynkowy -ptaszki, serduszka, czerwien :)
    Wiec wszystko na czasie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszywaj, wyszywaj, bo nożyczki w kolejce czekają:-) kurcze, jak to mi się podoba! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne!...i jakby nie było: teraz to widzę! (tzn.bombkę) hihi

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie wychodzi , nie martw się ja też się męczę :)
    Pozdrawiam Danuti43

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie wychodzi. Niestety z haftami tak już jest, że się ciągną. Wytrwałości życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. - Kachasek ja myślę o tym obrazku jak o hafcie, a nie jak o ozdobie świątecznej. Inaczej nic bym przy niem już nie zrobiła :D
    - Decoromana tylko ja taka niewalentynkowa jestem...
    - rhianone patrzę na nożyczki codziennie z coraz większymi wyrzutami sumienia. Może niedługo doczekają się kontynuacji...
    - Ktosia79 dobrze to wróży :D
    - Dancia nie byłby tak źle, gdybym co chwilę się nie myliła :)
    - Biała Korona dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj podziwiam za to wyszywanie , już wygląda cudnie a jak będzie skończony to już całkiem będzie elegancki
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Very pretty!! :)
    Thanks for linking my site(anime) on the forums.

    OdpowiedzUsuń