A teraz coś z zupełnie innej beczki... :D Pewnego dnia, a raczej o godzinie 3 pewnej nocy, napisałam limeryk dla synka:
"Raz Tymek stwierdził: Czas na zmiany!
Nie chcę być dłużej co dzień kąpany.
Ciągle trzeba uważać,
żeby się nie narażać
i by z kąpielą nie zostać wylanym"
Zapraszam do Titanii na Twórczy Weekend
No to czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny limeryk! Hah, faktycznie trzeba uważać....oj trzeba! :) I ja również czekam na efekt końcowy, bo zapowiada się kawał niezłej robótki! :D Buziaki!
OdpowiedzUsuńNo i proszę kolejny Twój talent się ujawnił.
OdpowiedzUsuńCiekawe co to będzie z frywolitka :) Ja te od Ciebie noszę do tej pory :)
Frywolitki pięknie Ci wychodzą:)) A rymowanka bardzo fajna:))
OdpowiedzUsuńZ tymi kąpielami codziennymi to tak bywa, trzeba uważać, a nie każde dziecko je lubi.Fajny wierszyk ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawe co będzie z tej frywolitki, bardzo ładna .
limeryk cudowny, ja też mam na swoim koncie kilka. kiedyś Ci napiszę:))
OdpowiedzUsuńa projekt zaczyna się ciekawie!
Niewyspania oczywiście nie zazdroszczę, ale skutków tak - limeryk jest super :D
OdpowiedzUsuńFrywolitka zapowiada się interesująco!
Zapraszam do nas na candy:
http://magiamozaiki.blogspot.com/2011/08/mozaikowe-candy.html
jak jestes niewyspana to jesteś twórcza :D
OdpowiedzUsuńno no, widzę, że piekności się tworzą a to koraliczki nawlekane - cudo! czekam na efekt koncowy!
Hmmm... nie żebym coś tam insynuowała - ale z tego niewyspania cudowne rzeczy Ci wychodzą :)
OdpowiedzUsuńOj będzie jakiś ładny naszyjniczek, jak człowiek spać nie może to się okazuje że bardzo twórczy być może.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione słowo.
OdpowiedzUsuń- Dziewczynko bardzo mnie to cieszy. Jak znajdę w przyszłości trochę czasu mogę Ci machnąć następny :)
- Domcia oj to czekam na Twoje limeryki z niecierpliwością :D
Będzie piękna... bransoletka...?
OdpowiedzUsuńLimeryk- super;)
Boei to będzie naszyjnik... jeśli uda mi się go skończyć :P
OdpowiedzUsuń