Ty razem zacznę od pochwalenia mojego męża, który zrobił mi taki stojaczek-choinkę. A raczej zrobił dwa stojaczki. Na tym z cieńszymi "gałązkami" poprzypinam kartki świąteczne. Na razie służy mi jako roboczy stojak do frywolitek, które czekają na wyprasowanie lub usztywnienie. Choinkę zamierzam trochę pobielić, a na razie prezentuje się tak:
Dzwoneczki i część śnieżynek powędruje do pewnej sympatycznej osóbki, a ja postaram się dorobić jeszcze kilka na swoją choinkę.
A tu taka mała zajawka tego, co będzie wisiało na drugim stojaku:
Bardzo wszystkim dziękuję za tak liczny udział w moim candy. Losowanie już we wtorek :D
P.S. Powrócił Twórczy Weekend u Titanii, zapraszam do zabawy :)
Ale super pomysł. Już wiem jak wykorzystam w tym roku szydełkowe śnieżynki ! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Przez Ciebie ja będę molestować swojego męża o taką choinkę:P
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba
piękne:) POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł - dekoracyjne i przydatne te stojaczki:) Frywolitki to dla mnie wyższa szkoła jazdy, podziwiam osoby, które to potrafią:)))
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżynki, brdzo pomysłowo wyeksponowane. Mężowi pochwały sie jak najbardziej należą :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżynki. :) Dobry pomysł z tą choinką. :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe śliczności ;o)
OdpowiedzUsuńale piękne.Ta gwiazdka z ostatniego zdjęcia jest cudowna!
OdpowiedzUsuńTo może zamiast molestować naszych mężów o taką choinkę - zaczniemy wszystkie moletować Twojego, hihi?! Piękne ozdoby zrobiłaś, zdolniacha z Ciebie niesamowita :D
OdpowiedzUsuńNo dobra, TY masz talent, Twój Małżonek ma talent..to dziecko też będzie go mieć :D Kurka, zakładaj kolejnego bloga ;-)ps. ja chcę taką choinkę!!! ;-)
OdpowiedzUsuńswietny minimalizm
OdpowiedzUsuńPrzecudne! Zżera mnie zazdrość, że ja tak nie potrafię.....ach!
OdpowiedzUsuń...przepiękna,co potrafi zdziałać talent wespół w zespół z dobrym pomysłem...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń- niesława cieszę się, że pomysł się spodobał :)
OdpowiedzUsuń- Pagata to się pewnie na choince nie skończy :D
- Sunsette wbrew pozorom frywolitki nie są takie skomplikowane na jakie wyglądają. Wystarczy spróbować :)
- petra bluszcz dziękuję, przekazałam mężowi :D
- kasica53 może lepiej zostańcie przy swoich mężach :D :P
- Ktosia79 M. powiedział, że jak przyjedziesz, to Ci zrobi taką choinkę :D Serio, serio...
- Nurr Ciebie zżera zazdrość??? Przecież Ty potrafisz robić rzeczy po stokroć piękniejsze...
No dobra Orin, to niech M. zacznie już ją zbijać :D ..bo się zapowiedziałam przed Świętami...to i będę :P
OdpowiedzUsuńPiękne choinka a jeszcze piękniejsze dekoracje na niej :) Pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne gwiazdki tworzysz!!!
OdpowiedzUsuńLucyna
świetna choinka
OdpowiedzUsuńświetne choinko-stojaczki :) takie minimalistyczne i naturalne, baaardzo w moim stylu. gwiazdeczki sa piękne! a na wersje skandynawską czekam niecierrrrrpliwie! szybko pokazuj!!!!! :) :P b.ładne i starannie szyte filcowe ozdoby = śliczne!
OdpowiedzUsuńmoże i ja pomęczę Tima o taką choinkę :>
Fajna choinka, a zawieszki cudne :0 Już się nie mogę doczekać tej drugiej choinki, bo filcowe zawieszki zapowiadają się pięknie :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha ten Twój mąż.Stojak wygląda bardzo fajnie ,a śnieżynki są po prostu urocze.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym zobaczyć pozostałe filcowe zawieszki, bo te dwie wyglądają cudnie na surowym drewnie. Stojaki choinkowe będą piękną ozdobą w domku :)
OdpowiedzUsuńŚwietna
OdpowiedzUsuńJak najbardziej męża trzeba chwalić :)
OdpowiedzUsuńFilcowe bombeczki przecudne.
świetnie to wymyśliłaś, a mąż zrealizował:)
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło, jeśli wpadniesz do mnie na chwilkę po odbiór wyróżnienia. A żeby zabawa była zabawą, nie musisz czuć się zobowiązana do niczego. Tak sobie myślę, bo wiem, jak cenny jest czas każdej z Nas :) Pozdrawiam najserdeczniej :)
OdpowiedzUsuńZ tym wyróżnieniem to rozumiem doskonale. Dostałam je po raz pierwszy i dlatego nie wypadało mi postąpić inaczej. Ale jeśli zdarzyłoby mi się otrzymać je po raz kolejny, miałabym ten sam problem. Zresztą, uważam, że najlepszym wyróżnieniem jest umieszczenie linku do danego bloga u siebie ;)
OdpowiedzUsuńStojaczek ekstra. Ja na Twoim miejscu nie wybialałabym go. Taki ma swój urok. A z tymi frywolitkami... Zawsze podziwiałam tą misterną robotę i chciałam się nauczyć, ale nigdy jakoś mi to nie przyszło..
OdpowiedzUsuńświetna choinka, w zasadzie to uroczo wygląda z tymi frywolitkami takimi jakie są nic bym nie zmieniała, uroczo wygląda ;))
OdpowiedzUsuńObydwie drewniane "choineczki" będą pięknie wyglądać :) Frywolitkowe ozdóbki superowe, ale mnie chyba jeszcze bardziej urzekły te filcowe maleństwa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna dekoracja - i tak jak teraz wygląda to dla mnie idealnie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :)
OdpowiedzUsuńCudowne gwiazdki. A męża chwal ile wlezie, lubią to ;)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem świątecznych frywolitek i innych drobiażdżków:) Ja dopiero zaczynam frywolitkować ale serdecznie zapraszam na mojego raczkującego dopiero bloga www.szydelkoagusi.blogspot.com
Pozdrawiam zimowo:)