wtorek, 20 marca 2012

Pomoc dla mojego kuzyna Wojtusia



Zwracamy się do Państwa z wielką prośbą o przekazanie 1% podatku bądź pomoc finansową w formie darowizny na leczenie i rehabilitację naszego syna Wojtusia.
Dotychczas zdiagnozowano u niego następujące schorzenia: osteoporoza, niedobór odporności, wielomiejscowe kompresyjne osteoporotyczne złamanie kręgosłupa, przewlekłe zapalenie oskrzeli, niedosłuch zmysłowo-nerwowy, stan po usunięciu guza mózgu, niskorosłość, przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie wątroby.
Liczne pobyty w szpitalu, zakup leków oraz rehabilitacja znacznie przekraczają nasze możliwości finansowe, a bardzo chcemy zapewnić Wojtusiowi wszystko co potrzebne, aby mógł normalnie żyć, funkcjonować  i rozwijać się.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy zechcą nam pomóc w walce o zdrowie Wojtusia.

Wpłat darowizn można dokonać na konto:
FUNDACJA DZIECIOM „ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ”
UL. ŁOMIAŃSKA 5, 01-685 WARSZAWA
BANK BPH S.A. 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
17459 Walkowiak Wojtek – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Można też przekazać 1% podatku. Wystarczy w rozliczeniu rocznym, w rubryce „WNIOSEK O PRZEKAZANIE 1% PODATKU NALEŻNEGO NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO (OPP)” wpisać:
KRS:  0000037904,
a w polu "INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE: 17459 Walkowiak Wojtek
Szanowni Darczyńcy, prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pozycji  „Wyrażam zgodę”, aby Fundacja mogła otrzymać informację, kto w tym roku „Zdążył jej z Pomocą”.

www.dzieciom.pl/17459
Dziękujemy Alicja i Wojciech Walkowiak
Dane kontaktowe: wandam5400@op.pl


Ze swojej strony dodam, że mimo tych wszystkich paskudnych chorób Wojtek jest bardzo pogodnym dzieckiem. Ma niesamowitą wyobraźnię i talent do rysowania. Uwielbia czołgi i w ogóle wszystko co związane jest z wojskiem. Pracuje tylko tata Wojtka, mama musiała zrezygnować z  pracy, by móc opiekować się synem.  
W zeszłym roku dzięki Fundacji Mam Marzenie udało się spełnić jedno z marzeń - Wojtek dostał laptopa :D
Wszystkie osoby, które mogą i chcą pomóc proszę o przekazanie 1% podatku dla niego. Bardzo dziękuję w imieniu swoim i Wojtka.

4 komentarze:

  1. Mój Pit już poszedł..., ale szczerze trzymam kciuki za powrót do zdrowia, dobrą kondycję, pogodę ducha i siłę walki z chorobą Wojtusia. Życzę mu dużo dobrego! - Dominika

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękujmy za ciepłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ciepłu usmiech :)
    Widać, że Wojtek jest wyjątkowy :)
    ja do US idę we wtorek wiec 1% juz wypisuję.

    Wojtusiu, zyczymy zdrowia :) i wielu sił

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysza bardzo dziękujemy :* Każdy grosz na wagę złota.

      Usuń