środa, 21 grudnia 2011

Wesołych Świąt...

Wszystkim tu zaglądającym pragnę złożyć życzenia zdrowych i pogodnych świąt w gronie najbliższych :)

Jakiś czas temu zachorowałam na sutaszowe kolczyki. Niestety cena skutecznie przesuwała ich posiadanie w czasie. Kiedy po raz kolejny oglądałam zdjęcia tych pięknych wyrobów postanowiłam dłużej nie czekać i samej spróbować swych sił. W końcu kolczyki miały zdobić tylko moje uszy, a ewentualna porażka i tak nigdzie nie byłaby odnotowana :P Dobierając kolory sugerowałam się moją nową bluzką o pięknej ceglastej barwie. Kolczyki robiłam według kursu Marsisi, a wyszły tak:


Gotowe kolczyki, aż się prosiły o naszyjnik. Niestety nie miałam tyle materiałów. Wyszperałam jednak w swoich zapasach jeszcze jeden czerwony koral i kombinując, żeby starczyło sznurka dorobiłam sobie taką zawieszkę.


Nie jest identyczna z kolczykami, ale na upartego (a ja uparta jestem) może tworzyć z nimi komplet :D
Dodam jeszcze, że przy pracy dokładnie zrozumiałam dlaczego sutaszowa biżuteria ma takie ceny. Naprawdę w większości nie są przesadzone.

środa, 14 grudnia 2011

Wyzwanie i prezenty :D

Podczas moich ostatnich zakupów w Kreatywnym Zakątku zaopatrzyłam się w arkusze filcu. Kupiłam je z myślą o ozdobach, które miały zawisnąć na mojej choince (dumna jestem z tego, że nie ma na niej ani jednego kupnego wisiadła :D ). Potem natrafiłam na Wyzwanie #4 i  postanowiłam spróbować. Zbiegło się to w czasie z powstaniem mojego choinkowego stojaczka, więc pomysł sam się nasunął. Postawiłam na biel i czerwień. Ozdoby bardzo ładnie komponują się z wreszcie oprawioną i powieszoną bombką AAN :P
Powstało takie świąteczne drzewko:





Pochwalę się jeszcze prezentami, które dostałam :D
Tego cudownego anielskiego aniołka dostałam w ramach wyróżnienia w mikołajkowym konkursie u MagOOmamy. Koniecznie odwiedźcie jej blog i sami zobaczcie jakie cuda tworzy :D


Wygrałam też Kamarkowe candy. Dostałam mnóstwo ślicznych przydasi. W tym roku postanowiłam po raz pierwszy zrobić własnoręcznie kartki świąteczne, więc prezent jest idealnie trafiony. Śliczne papiery, naklejki 3d, rub-onsy (wreszcie wiem co to :P), bazy i koperty do kartek i jeszcze taka wisienka na torcie - dziurkacz dzwoneczek. Wszystko takie fajne,  aż szkoda używać :D



wtorek, 6 grudnia 2011

Wyniki candy

Wybaczcie, że dopiero wieczorem, ale wcześniej nie dałam rady. Bardzo wszystkim dziękuję za udział w mojej zabawie. Ilość chętnych przerosła wszelkie moje oczekiwania :D Naprawdę nie sądziłam, że tylu osobom spodobają się prezenty, które przygotowałam. Chyba przyda mi się trochę więcej wiary w siebie. Jedną z zasad było podanie w zgłoszeniu adresu swojego bloga. Nie wszyscy się do tego zastosowali, ale z racji tego, że to moje pierwsze candy uwzględniłam też takie zgłoszenia :P
Do rzeczy. Tak się akurat przypadkowo złożyło, że mój synek kończy dziś pół roku, więc to on wystąpił w roli maszyny losującej. Przygotowałam dwie listy, na jednej znalazły się osoby, które wybrały pierwszy zestaw, a na drugiej - drugi. Jeżeli ktoś wybrał oba zestawy pojawił się na obu listach.
Maszyna losująca została uruchomiona:
i oto mamy pierwszą osobę:
 Zestaw pierwszy (choinka z gwiazdką) poleci do:

A teraz druga porcja losów. Proszę się nie sugerować tym, że misa ta sama, losy naprawdę zostały wymienione :P Tym razem losowanie przebiegło bardziej burzliwie:
 Zestaw dwóch serduszek powędruje do:
(los trochę ośliniony, ale zdążyłam go ochronić przed pożarciem :D )


Gratuluję!!!    Poproszę o adresy na orin@10g.pl    Czekam do soboty, jeśli któregoś nie dostanę, w niedzielę powtórzę losowanie.

sobota, 3 grudnia 2011

Choinki... znów :P

Ty razem zacznę od pochwalenia mojego męża, który zrobił mi taki stojaczek-choinkę. A raczej zrobił dwa stojaczki. Na tym z cieńszymi "gałązkami" poprzypinam kartki świąteczne. Na razie służy mi jako roboczy stojak do frywolitek, które czekają na wyprasowanie lub usztywnienie. Choinkę zamierzam trochę pobielić, a na razie prezentuje się tak:
Dzwoneczki i część śnieżynek powędruje do pewnej sympatycznej osóbki, a ja postaram się dorobić jeszcze kilka na swoją choinkę.
A tu taka mała zajawka tego, co będzie wisiało na drugim stojaku:


Bardzo wszystkim dziękuję za tak liczny udział w moim candy. Losowanie już we wtorek :D

P.S. Powrócił Twórczy Weekend u Titanii, zapraszam do zabawy :)