No i stało się. Zapisałam się na mój pierwszy SAL. Jak zobaczyłam te prześliczne pierniczki, to wiedziałam, że muszę je mieć. Potrzebuję jeszcze motywacji do pracy, a tą mi daje mi wspólne krzyżykowanie :) Dzięki Agnecie z My little creative world, która wszystko zorganizowała, takie pierniczki zawisną na mojej choince:
Jak na razie kończę powolutku pierwszego ludzika:
A tu możecie śledzić postępy wszystkich uczestniczek zabawy http://salsweettreats2012.blogspot.com/
poniedziałek, 22 października 2012
czwartek, 4 października 2012
Renulkowa serwetka
Renulek rozpoczęła kolejną frywolitkową serwetkę według własnego pomysłu. Co jakiś czas dodaje następny rządek i udostępnia schemat, by można było plątać razem z nią. Wszystko można śledzić na jej blogu Frywolitki, Tatting, Chiacchierino. Spodobała mi się ta zabawa i oglądając postępy przy poprzedniej serwetce obiecałam sobie, że następnym razem spróbuję. Takie plątanie w ciemno jest naprawdę zabawne. Nie wiem jak będzie wyglądała serwetka na końcu, ale przyznam, że nie spotkałam się jeszcze z brzydką frywolitką (no chyba, że jest niestarannie wykonana :P). Korzystając z chwilowej niedyspozycji dogoniłam plątające koleżanki:
Trzy rządki gotowe. Czekając na kolejny zabieram się na inną robótkę :D
Trzy rządki gotowe. Czekając na kolejny zabieram się na inną robótkę :D
Etykiety:
frywolitka
Subskrybuj:
Posty (Atom)