Czas przedszkolny to czas wyzwań zarówno dla maluchów jak i dla rodziców. W tym roku postanowiliśmy zorganizować porządny festyn z okazji Dnia Dziecka. Taki z występami, wieloma atrakcjami i kiermaszem ręcznie robionych rzeczy. A skoro kiermasz to nie mogło zabraknąć mojego wkładu. Nie mam doświadczenia w kiermaszach, więc trochę zajęło mi wymyślenie co też mogłabym zrobić (co nie zajmie wieki :P). Zrobiłam kilka próbek, aż w końcu czas zaczął naglić i trzeba było się brać do prawdziwej roboty. Dziś pokazuję część pierwszą, czyli ślimaki:
Zawieszki są oczywiście zdejmowalne :P
Miałam obawy czy wszystkie moje prace znajdą nowych właścicieli, ale niepotrzebnie. Spokojnie mogłam zrobić kilka sztuk więcej :D
Śliczne ślimaczki :) Moja córka od września idzie do przedszkola. Pomysł na przyszłoroczny festyn jak znalazł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Polecam też mydełka decu, ale o tym już w następnym poście :)
UsuńGenialne :D ..ale mój i tak najpiękniejszy ;) Napracowałaś się kobieto nad tą "ślimakową" produkcją - ale efekt rzuca na kolana - i nie dziwi mnie to, że wszystkie ślimaki znalazły nowe domy :)
OdpowiedzUsuńHa, ha, to jeszcze go masz? :P :D
UsuńJakie śliczne ślimaczki! Zawsze chciałam takiego mieć! Czwarty od góry z różowym serduszkiem to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńJak się ogarnę ze wszystkim to możemy pomyśleć o jakiejś wymiance :) Tylko muszę zobaczyć czy mam jeszcze takie serduszko :)
UsuńKupuję pomysł z radością :) A jak już pogladam i wymacam, to może i ja spróbuję uszyć ;)
UsuńBardzo mi się podobają zwłaszcza te w wersji męskiej "pod krawatem" :)))
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej poćwiczyłam wiązanie krawata. Na wstążeczce wychodziło mi ładniej niż na prawdziwym "zwisie" :P
Usuńale odjazdowe,nie dziwię się że znalazły właścicieli
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper ślimaki :)
OdpowiedzUsuńSą przeurocze :))
OdpowiedzUsuńto Ty miałaś wątpliwości, czy się ślimaczyska spodobają?! dla mnie szyciowy respect! ;)
OdpowiedzUsuńŚlimaki, choć czasochłonne, są naprawdę łatwe w przygotowaniu :)
OdpowiedzUsuńswietne! każdy ma swoją osobowość. a dodatki to super pomysł :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te ślimaczki!
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńAleż one są rozkoszne! :) Jak dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ślimaczki :D
OdpowiedzUsuńJaka śliczna kolekcja ślimaczków, co jeden to ładniejszy
OdpowiedzUsuńO, jak tu pięknie;-) i tak sielsko...
OdpowiedzUsuńCudowna kolekcja ślimaczków ;)
OdpowiedzUsuńUrocze ślimaczki, wcale się nie dziwię, że na festynie cieszyły się powodzeniem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne ślimaki, wybrałaś bardzo fajne tkaniny...
OdpowiedzUsuńŚwietne wszystkie, ale drugi i przedostatni to moi faworyci:)
OdpowiedzUsuń